Najbardziej burzliwa historia rezydencji na ziemiach polskich jaką słyszałam. 🏰Pierwsze wzmianki o budowli pojawiły się już w 1096 r. Przechodziła międzywojenne rewolucje architektoniczne począwszy od rozbudowy gotyckiego kompleksu klasztornego, aż po swój kres w walce z żywiołem. 🌊 Po wielu klęskach w roku 1839 odradza się z rąk niderlandzkiej królewny – Marianny Orańskiej w formie letniej rezydencji nawiązującej do zamkowej architektury obronnej. Królewna, uwikłana w burzliwy romans z trudem kontynuuje budowę pałacu. 💔 Dzięki jej działaniom powstaje kolejno dworzec kolejowy i rozkwita życie dworskie, pomaga mieszkańcom co było wówczas niespotykane. Pałac zostaje ukończony po 33 latach i zostaje otoczony przez setki tysięcy gatunków roślin wraz z egzotyczną oranżerią. 🌳🌷Ostatecznie Marianna zostaje tu ze swoim ukochanym i dziećmi do końca życia. W 1945 roku przez nadciągającą Armię Czerwoną potomkowie dworscy opuszczają pałac. Rezydencja trawiona przez pożar staje się ruiną. W 1986 roku zostaje prywatnie wydzierżawiona na 40 lat. Ostatecznie pałac w 2012 przechodzi pod zarząd Gminy Kamieniec Ząbkowicki by dzięki licznym inicjatywom rok później udostępnić go do zwiedzania. 💚